Tzw. "organizacje ekologiczne" niewiele mają wspólnego z ekologią. Tak jak z wyrębem lasu (znam temat od znajomych leśniczych) jest też z wypalaniem traw. Kolega, który jest weterynarzem, powiedział mi że należy się spodziewać dużej fali boreliozy w Polsce. Podziękujmy ekologom.
Co do wycinki i pana ministra - nazywam to delikatnie: konflikt interesów, ale wszyscy wiemy o co kaman

Tak sobie myślę, co by było gdyby nagrano wewnętrzne ustalenia PiSu... Hehehehe.