Wilku masz rację, ale tez
@lwronk chcąc zachować zdrowe nerwy i psyche w jako takiej formie, musi nabrać trochę dystansu do siebie do tego co robi i do ludzi którzy go otaczają ze o tutejszym wyjatkowym klimacie nie wspomnę. Wiem tez ze to troche czasu zajmuje pogodzenie sie z tym ze mimo iz wiesz ze robisz dobrze , chcesz dobrze inni i tak uznają ciebie za błazna złodzieja itd, a niektorzy po prostu lubią sobie robić jaja i nic nie poradzisz.
Mielismy swoją "przygodę" z guitar pornem. Mam jeszcze skreeny cytatów ze jesteśmy złodziejami oszustami czyli generalnie wszystko co najlepsze. to ze ukradłem plany z Mayo, ze wyprowadziłem najlepszych lutników od nich, no cuda panie. Prawiło to kilku kolesi i z poczatku chuj mnie strzelał i bielmo na oczy zachodziło. I nic nie poradzisz, nawet prawnicy rozkładali rece no bo i koszty i czas a czas to znowu koszty. Właściwie to oni sami mi ułatwili nauke zycia z tym banując nas tam permanentnie. Po tych akcjach włączył sie Kiesel gdyż kolo co to wypisywał zobaczył naszą chiroptere z czerowną podstrunnicą wiec poleciał z tym do Kiesla a ten do nas ze ma patetny na 152 kolory i ze nie mamy prawa barwić podstrunnic. No to pokazałem Jeffowi nasza podstrunnice ze przed kilku lat i ze w Mayo to barwilismy podstrunnice już w 87 roku . Wynikło z tego to ze umówilismy sie na pewne kolory ze nie bedziemy sie jemu wpierdalać na rynku USA. Ale otóż koleżka ktyóry z tym poleciał do Kiesla robił mu na tyle dobra robote ze pozwalał sobie porównywać nas bezpośrednio ze Kiesel taki zajebisty a my to gówno i Kiesel nawet nie mrugną okiem. Czeba naumieć sie z tym żyć inaczej idzie pierdolnąć.