Autor Wątek: Gitara wojenna, czyli P-40 Warhawk z paszczą rekina ;)  (Przeczytany 11390 razy)

Offline Tomek Martyniak

  • Gaduła
  • Wiadomości: 243
  • żartowałem przecież
Oj no niby tak... aleeee... jeśli w twój jadłospis nie wchodzi 3x chleb + woda, to ja bym sobie nawet na ścianę zostawił :). Imho weźmiesz za to grosze, bo nie ma plakietki PRS, a oko jeszcze pewnie ucieszy Tobie, lub komuś ^^

Generalnie już zdarzyło mi się sprzedać jakieś tam moje konwersje za ocean bo się tam komuś spodobały. Zaskakujące jest to że tam mnóstwo ludzi szuka oryginalności, nie chcąc kupować sklepowych wioseł ani też koniecznie markowych. W domenie luksusu są tam instrumenty robione w kilku sztukach albo one-of-kind. Rzecz jasna to nie jest produkcja lutnicza, jednak po prostu żadna inna na świecie nie wygląda jak ta, czy się podoba czy nie :) Są też firmy które robią to samo - czyli aging, customowe wykończenie, ręcznie malowane grafiki, customowy hardware i kasują za to równowartość PKB małego państwa.

Jak bym ją puszczał to myślę że nie za więcej niż 1200 PLN. Same pickupy warte 1/3 tego. Takich pickupów też nigdzie nie widziałem. :)
A ... z takim wyglądem ... jest oczywiste że ludzie będą się tym podniecać na koncertach, będą mówić, będą zdjęcia ... ja myślę w tych kategoriach. ;)

 

Related Topics

  Temat / Zaczęty przez Odpowiedzi Ostatnia wiadomość
16 Odpowiedzi
9198 Wyświetleń
Ostatnia wiadomość 20 Sie, 2011, 00:52:12
wysłana przez Thoth
18 Odpowiedzi
9586 Wyświetleń
Ostatnia wiadomość 26 Lis, 2012, 09:43:31
wysłana przez Lothar
29 Odpowiedzi
13233 Wyświetleń
Ostatnia wiadomość 04 Sie, 2013, 11:59:04
wysłana przez lwronk
23 Odpowiedzi
35897 Wyświetleń
Ostatnia wiadomość 22 Sty, 2016, 22:01:48
wysłana przez inches666
18 Odpowiedzi
13977 Wyświetleń
Ostatnia wiadomość 17 Maj, 2016, 09:28:27
wysłana przez Tomek Martyniak