Co do człowieka bez koloru skóry, korzeni, ziemi na której się urodził, instynktu przynależności narodowej - taki IMO powinien być sprawiedliwy punkt widzenia prawa wobec każdego człowieka ..........
Ale to właśnie komuniści kiedyś wyzywali takich ludzi od "kosmopolitów" i była to straszna obelga zwłaszcza w ich mniemaniu.