Widzę że wątek o gotowaniu na sevenstringu umiera, ale co tam, wrzucę coś jeszcze
Ostatnio były jeszcze stejki, ale nie zrobiłem foty, a większość chyba i tak potrafi zrobić
Skrzydełka "mojo" oraz frytki z młodych ziemniaków.
Przy okazji wypróbowałem fajny sposób na frytki: młode ziemniaczki w skórkach + obgotowanie (w zasadzie zagotowanie) przed smażeniem + mieszanka przypraw na bazie papryki i ziół prowansalskich = chwała, gloria i bardzo zadowolona kobita
świetny i bardzo prosty jest sos czosnkowy. Równe części jogurtu i majonezu (lub nierówne, jak kto woli), czosnek granulowany (lepiej mi to w tym wypadku działa niż świeży), odrobina octu winnego, sól i pieprz. Do frytek/skrzydełek idealne.
Czas przygotowania - ok 1,5 - 2h.
Edit:
Ostatnio zrobiłem też zakupy w Ikei, mają fajny i tani elektroniczny termometr do mięsa/ciast i marmurowy moździerz
ten ostatni polecam o tyle, że nie jest drogi (5 dyszek) a jest dwustronny, na duże i małe ilości tego co będziemy rozdrabniać. Działa, a aromaty z rozgniecionych ziół (nawet jak są takie sypane z torebek) czy przypraw są dużo bardziej intensywne. No i nawet w przypadku pieprzu do stejków - mamy pełną kontrolę nad tym jakiej grubości ten pieprz chcemy. fajne.