Autor Wątek: Kto tu coś napisze ten dupa!  (Przeczytany 321300 razy)

Offline pivo

  • Pr0
  • Wiadomości: 736
    • VisionsOfTondal
Smiało zatem mogę stwierdzić ze nie wiesz o co mi chodzi. Mi a myśle ze i Pivo tez chodzi o to iż  spychologia jest wszechobecna. Zazwyczaj ludzie mają wywalone a nie ze chcą być przeciwko. Praca w grupie zaczyna mieć sens dopiero wtedy gdy wszyscy chcą podobnie mocno jak "przywódca stada" a on potrafi reszte zachęcić zmotywować. Jeśli takiego nie ma ( gdy wszystko było wszystkich i dla wszystkich czyli niczyje i dla nikogo, patrz komuna chyba najbardziej jaskrawy przykład).
Owszem W grupie łatwiej osiągnąć więcej ale stworzyć taką grupę to chyba najtrudniejsza sprawa.
Nigdzie nie napisałem, że współpraca wyklucza przywództwo. Przywództwo to element współpracy, ponieważ wymaga od wszystkich zgody na nie - inaczej nie działa. Natomiast konkurencja premiuje walkę o przywództwo. Niezbyt produktywne, prawda?

Tadziu, czytaj ze zrozumieniem. Tutaj się rozchodzi o to, że im większa grupa, tym motywacja jednostek maleje aż dochodzimy do "wspólne, czyli niczyje".