Annihilator... Kiedyś nie mogłem się przekonać do tej kapeli. Teraz bym kurwa na okrągło słuchał. Bardzo niedoceniany zespół ogólnie. Cieszę się że się wyprowadziłem z błędu. Powinien być zamiast Metaliki w wielkiej czwórcy. Szok.
Niekoniecznie. Ostatnie płyty bowiem ssą tak mocno jak jedna moja dawna koleżanka. Oczywiście wedle opowieści
... Przecież płyty "Metal" na trzeźwo się nie da!