@Selfslave - zgadzam się z Tobą w pewnym zakresie.
Dotacje na sztukę to nie tylko kwestia sponsorowania działalności artystycznej. Dziwne, że jak na razie wszyscy tylko o tym tutaj piszą.
Wspieranie sztuki przez państwo to edukacja i utrzymanie muzeów, galerii sztuki itp. Bez kasy by to pierdykło. Ale wszyscy myślą, że 20 melonów pójdzie na wątpliwej urody instalacje artystyczne.
To zgadzamy się w takim samym zakresie
![:) :)](http://forum.sevenstring.pl/Smileys/classic/xsmile.png.pagespeed.ic.ICDqTm0Iw2.png)
Dlatego piszę, że nie jestem zwolennikiem dotowania sztuki współczesnej, gdzie mam na myśli tę nowo powstającą. Edukacja, muzea itp. jak najbardziej, dlatego ogólnie na kulturę musi być kasa, ale niekoniecznie na nowe twory artystyczne.
Selfslave, świetnie napisane, znakomity styl, lubię Twoje wrzutki, robią mi dobrze na mózg.
:*
@selfslave jeśli o inwigilację chodzi mam na myśli nie to ze faktyczny aparat sie np mną zainetersuje tylko to ze to jest fantastyczna furtka dla skorumpowanych urzednikow nad którymi nie bedzie żadnej kontroli. Tak ufasz całej policji?
Nikomu nie ufam
![;) ;)](http://forum.sevenstring.pl/Smileys/classic/wink.gif.pagespeed.ce.8Fgga7j_cy.gif)
Z drugiej strony policja, aby działać sprawnie musi mieć szersze uprawnienia. Boimy się bardziej, że policja nie zareaguje, gdy może być dokonane przestępstwo, czy tego że do nas się dopierdolą? Bo brak zaufania do urzędów i policji przecież nie może oznaczać, że będziemy ograniczali ich sprawne działanie, bo to też będzie miało przykre konsekwencje. Więc to kwestia relatywna i wydaje mi się, że dopiero czas pokaże czy większe uprawnienia będą prowadziły do nadużyć.
@13 wiesz ze Wałęsie nikt nie udopwodnił bycia Bolkiem. Jesli masz na to niezbite dowody to on zaprasza i pana Brauna i w takim razie Ciebie, na oficjalne spotkanie by raz na zawsze zakończyc te pomówienia lub osądzić i zakonczyć(...)
Ta kwestia jest prowadzona od tak dawna, jest mnóstwo świadków, mnóstwo dokumentów + Wałęsa sam się przyznał, ale finalnie PAP nie wyemitował tej informacji, wtedy gdy rozwalali rząd Olszewskiego. Samo to w jakiej sytuacji zdemontowano rząd Olszewskiego też nasuwa jasne wnioski. Za to wiara w to, że stoczniowcy z Wałęsą wywalczyli demokrację negocjacjami i Związek Radziecki ot tak na to pozwolił to trochę naiwne myślenie.
Może będzie to spotkanie Wałęsy z Braunem i resztą towarzystwa, bo też mnie ciekawi co ma do powiedzenia, gdy dowody rzeczywiście są ciężkie. A przecież spotkań i pytań było już wiele i jedyne co Wałęsa powtarzał, to krzyczenie, że on obalił komunizm i nikt nie ma prawa tego podważać, bo jest bohaterem.