Ten sam znajomy ma sąsiada muzułmanina jeno takiego bardziej truu niz Turecki. I on to przy ktorejs okazji stwierdził zapytany przez znajomego przy okazji sąsiedzkiej kolacji " Marek ja do Ciebie nic nie mam lubie Ciebie ale gdyby zaistniała taka sytuacja nie miałbym zadnych oporów zeby podciąc Ci gardło"
Tego tez nie jestem w stanie pojąć .