Od A do Z tak samo u mnie
zwłaszcza z noszeniem. W oko też mi wyjebał. Leżymy sobie na łóżeczku, tato zjebany po pracy słodko drzemie, a synek macha szkitami. W końcu się przestał kontrolowaqć i zajebał mi w gałkę, tak, że się zwinąłem. Nos już mnie nawet nie boli, zachartował mi go.
Specjalnoscia Tymka jest Styl Tygrysa. Choc bysmy nie wiem jak ladnie i krotko obcieli mu paznokcie, zawsze udaje mu sie nas podrapac. Wlasnie chodze ze strupem u nasady nosa.
Ale przylozyc tez potrafi, ze 3 razy pociagnal mi z dynki w nos, ze mi swieczki w oczach stanely.
Ale kocham gówniarza ponad wszystko... WSZYSTKO! Może mi zajebać, obrzygać, obszczać, ale wystarczy, że się uśmiechnie, zagada w tym swoim dziwnym języku, albo zrobi głupią minkę i mnie nie ma
Dosadnie napisane, ale lepiej bym tego nie ujal.
Nigdy, ale to nigdy wczesniej sobie nie wyobrazalem, ze tak to moze wygladac.
Zakochany w maluchu jestem na maksa
