A propos terrorystówi np z Paryża. Gdyby te łajzy wiedziały ze ludzie noszą przy sobie giwery i nie są poprawne politycznie, uważam ze tak pewnie nie weszli by do sali koncertowej itd. Po za tym nawet gdyby weszli ktoś zapewne odstrzeliłby któregoś i nie byłoby tylu ofiar.
Dokładnie a w USA te muzułmańskie małżeństwo zrobiło zamach w ośrodku dla niepełnosprawnych, to są zwykli tchórze, wiedzieli że tam nie ma broni, czemu nie zrobili ataku na koszary albo posterunek policji, nawet na osiedlu
ktoś by ich odstrzelił z balkonu.
Z drugiej jednak strony pojeby napierdalają sie pięsciami na skrzyzowaniu bo jeden nie przepuscił drugiego to co dopiero jak broń bedzie w schowku. Przyznam sie mam mieszane uczucia.
To można rozwiązać etapem przejściowym, na początek broń długa do obrony miru domowego bez możliwości noszenia a broń krótka na specjalne zezwolenie.
