jak wszyscy się chwalą to ja też się pochwalę
. Co prawda nie bardzo mam czym w porównaniu z Dziwką sprzętową Sinnerem i innymi ale zawsze to coś
gitara- lutniczy Marathon Culprit Spoiler Mahoniowy korpus, wklejony klonowy gryf, palisandrowa podstrunnica, przetworniki sejmur SH6 distortion pod mostem i SH6 przy gryfie. Most, klucze, progi Shaller.
+ jest cholernie wygodna- gryf płaskie C jak w ibanezach.
+ mostek- początkowo bałem się ruchomych mostków ale ten za hui nie chce się rozstroić.. Od kiedy ją kupiłem tunera używam tylko żeby sprawdzić czy jestem nastrojony i przy zmianie strun..
+ brzmienie- bardzo wyraźne- nie muli, dużo góry. Daje mocny sygnał. Przy flażoletach piszczy jak rasowa dziwka.
+ rozłączane cewki (których nie używam, tak jak przetwornika przy moście).
+ jest najpiękniejszą gitarą na świecie, jeśli ktoś się z tym nie zgadza to z zazdrości
.
+ cena- Marathon robi wbrew pozorom bardzo przyzwoite instrumenty w rozsądnych cenach (mowa o customowych).
- kejs który dostałem w komplecie jest strasznie ciężki (flight case).
- Brzmieniowo nie dogaduje się z każdym wzmacniaczem. Na lampowych randalach brzmi jakby potencjometr tonów był skręcony do 0, z kolei na englu Sovereign strasznie sypała piachem.
- Ma tylko 22 progi.. Chociaż gram rytmicznie to czasami tych dwóch progów brakuje..
Moja ocena-
9,5/10 wzmacniacz- Line 6 Bogner HD 100 Spoiler Nie rozpisuję się bo na dniach powinna się pojawić moja recenzja.
Moja ocena-
10/10 Wzmacniacz- Crate GL 1600XL Na wyższym zdjęciu jest.
+ głośny
.
+ fajnie się dogaduje z metal muff- wbrew pozorom można z niego wypędzić szatana.
+ reverb sprężynowy- bardzo ładnie brzmi.
- Brzmienie bez żadnego efektu nie powala..
- Rozmiar- duże to to.. Całą tylną kanapę w mondeo mi zajmuje.
- właśnie go sprzedałem
. W poniedziałek jedzie do Warszawy.
Moja ocena-
5,5/10 Paczka- Handmade 212 + znaczek Crate Ta co na zdjęciu wyżej.
+ Brzmienie przy rozsądnych głośnościach wystarczające- całkiem fajny dół i sporo góry.
- Masa- ważyłem przed wystawieniem na allegro- 28kg..
- Precyzja wykonania- jak widać- wyglądem paczka raczej nie powala.. Ktoś kiedyś powiedział że ma grać, nie wyglądać.. Do pewnej kwoty się z tym zgadzam, a ta paczka się mieści w tej kwocie..
- właśnie go sprzedałem
. W poniedziałek jedzie do Warszawy.
Moja ocena-
4/10 Tuner- JPT 10 Spoiler + Udało mi się niedrogo kupić używany- 100zł.
+ W stroju w którym gram- D- działa dokładnie i bardzo szybko, bez wahań. Jest zdecydowany.
+ Czytelny wyświetlacz. Nie sprawdzałem jeszcze na scenie ale jak leży na ziemi nie muszę się nad nim schylać żeby zobaczyć co wyświetla.
+ Masywna, metalowa obudowa.
+ Jak kiedyś będę chciał kupić inny to ten sprzedam na allegro drożej niż kupiłem
Moja ocena-
10/10 Symulator wzmacniaczy i kolumn- Korg Toneworks Spoiler Kupiłem kiedyś po pijaku na allegro bo był tani i o dziwo brzmi całkiem znośnie. Do grania na głośnikach komputerowych w mieszkaniu jak nie chce mi się zejść na dół do salki.
+ Cena- ok 200zł.
+ za tą cenę- brzmienie.
+ Rozmiar- zbliżony do rozmiaru stroika.
+ Zasilany z baterii- Mi na akumulatorkach gra około 10 godzin.
- Plastikowa obudowa
Moja ocena-
7/10 Piórko- brain szare Spoiler Kupiłem kiedyś w sklepie muzycznym bo akurat miałem złotówkę w kieszeni.
+ cena- piórko kosztuje 1zł, a np. struny- 24zł (dadario). Bardziej opłaca się kupować piórka.
+ Rozmiar- mieści się w kejsie, nawet kilka egzemplarzy.
+ Posiada bardzo wygodne wypustki dzięki którym nie wyślizguje się z palców. Od kiedy ja mam nie muszę już dziurawić kostek cyrklem.
+ Atrakcyjny wygląd
+ Brzmienie- Bez wątpienia wygrywa z kostkami Sounder, a nawet Dunlop.
- Po pewnym czasie między wypustkami osadza się brud (pomimo tego że myję ręce przed graniem- obie). Na szczęście nie są bardzo drogie.
Moja ocena-
9/10 (mogłoby kostkować nieco szybciej)