Łukaszenka jeszcze niedawno chciał przyłączyć Białoruś do Rosji, także porównanie go do Orbana jest totalnie z pod pachy .
Jak już nie Łukaszenka, tylko "Rosjanie" - co wyciągnęły jakieś małe, prawicowe portale na podstawie małego, enigmatycznego papierka na temat rosyjskiej bazy lotniczej na Białorusi, który podpisał Putin. Porównanie nie "z pod pachy".