Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług. Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do plików cookies w Twojej przeglądarce. Wszystko o ciasteczkach
A jakiś film, żebym po obejrzeniu którego bym się zastanawiał nad sensem czegokolwiek i żeby nie był z 1947-go? Poważnie pytam.