Ja mam dwie siostry. Absolutnie różne. I jeszcze matkę. Przez ostatnie 20 lat doszedłem do Zen babskiego języka.
Co to daje? Wiem co taka do mnie mówi i dlaczego(jeżeli w ogóle) ma do mnie wąty, ale i tak wkurwiają mnie przyczyny tego.
Wkurwiają mnie młodzi protestanci. Wszystko się im kojarzy z seksem. I to w taki sposób, jaki był fajny w czasach, kiedy się miało te 13-14-15 lat. Katolicy są lepiej ogarnięci pod tym względem.