Bo do tego dopiero się masz hajtać - looooser!
hahahaha "bo najgorsze w życiu, to samotnym być"
Wiesz, mam trochę doświadczenia, i sobie troszkę inaczej sprawy ustawiłem z moją obecną Kicią:) A poza tym podpisuję się RĘKAMI I NOGAMI pod tym co napisałeś. Baba, to gatunek obcy i nieprzyjazny. Należy je kochać karmić i co tam jeszcze, ale nie starać się rozumieć ich intencji. I kurwa pedałom, to ja się wcale nie dziwię, tylko mnie trochę odstręcza ten ciepły oddech na karku;)