Może jednak lepiej ktoś z praktycznym doświadczeniem, a nie chuderlawy fanatyk soji, kiełków i jedzenia 18posiłków co pół godziny?
Chyba, że takich już nie ma. Ale z tego co czytam w internecie to nadal tacy przeważają
Moja mama od marca schudła 15 kg bez ćwiczeń chodząc do dietetyczki co 2 tygodnie i odżywiając się całkiem znośnie, bez głodówek. Je 5 posiłków dziennie i chwali sobie ten system. Zresztą, różnicę widać, obecnie chyba ma podobny BF do mnie, a była mocno opływowa przez ostatnie kilka lat, od wycięcia woreczka żółciowego. Także da się.