Póki żyją socjaliści (a wraz z nimi idea przymusu zabierania pieniędzy ludziom, żeby napchać sobie kieszenie i dać innym), póty w Polsce nic się nie zmieni.
Zmieni się jeśli pozbędziemy się zawodników którzy szkodzą naszemu interesowi. Wtedy mnie to chuj, czy rządzą socjaliści, monetaryści, wegetarianie, czy inne przyjeby.