Zawsze znajdą sie te złe strony zawsze znajdzie sie ktoś komu coś nie bedzie pasowało, o tym właśnie pisałem.
Zawsze łatwiej krytykować. Obstawiam ze należy przebaczyć ale pamietać a przede wszystkim iśc do przodu. Nie chce się babrać kolejne 20 lat w tym co było i to roztrząsać. To zupełnie niczego nie daje, a po tylu latach to już nawet satysfakcji nie bedzie. To po co ? Dla sprawiedliwości dziejowej ?