Ja zaczalem ogladac mini serial
The Jinx: The Life and Deaths of Robert Durst. Na razie pierwszy odcinek poszedl ale klimat jest super. To taki w sumie bardziej dokument jest, niz faktyczny serial. Historia jest konkretnie zakrecona, panu Durstowi tak zle z oczu patrzy, ze szok. Calosc fajnie zmontowana, oglada sie z zapartym tchem. Sa zdjecia policyjne, stare nagrania, tasmy, nowe wywiady itd.