No właśnie tego nigdy nie zrozumiem Comm. Szczególnie biorących koperty dokturów od nieuleczalnie chorej osoby.
Myślę ze niepotrzebnie generalizujesz i porównujesz pasjonatów do rzemieślników, którzy "na doktora" poszli dla zysków. Kurwy so wszędzie co nie wyklucza istnienia tych porządnych
Pomijając to, jak mniemam, naukowcy profesory to nie koniecznie leczące doktory