Golfy są tak popularne i oklepane nie bez powodu.
W oczy się nie rzuca, szału nie robi, ale ciągle wygląda dobrze po tych wszystkich latach.
Ja niedawno kupiłem prawie to samo, tylko z inną karoserią - Audi A3 z 2001r.
Też mam 1.6, pewnie z czasem w trasie zacznie Ci brakować mocy do wyprzedzania.
Planujesz wrzucić gaz?
A jeździ się tym przyjemnie, w środku miło, sam mam trochę biedną wersję wyposażenia, ale za to mechanicznie zapowiada się bardzo dobrze. Przynajmniej fabryczny subwoofer we wnęce bagażnika jest, a tak czy siak, po ogarnięciu mechaniki i blach chciałem inwestować w audio, więc jeden problem z głowy.
A przesiadłem się z tramwaju i plastikowych siedzeń w pociągu na trasie 300km...
Foto może wieczorem wrzucę, tylko do wiosny jest na stalówkach i w kamuflarzu z zimowego syfu.