Ale że co, że głupota musi być spowodowana jakąś chorobą? Że nie można być zdrowym fizycznie, psychicznie i ogólnie "normalnym", ale głupim? Czy wręcz bezdennie durnym?

Choć IMO jako społeczeństwo powinniśmy dążyć do tego, by każdy miał w miarę "sprawiedliwe" szanse konkurować z innymi,
Niestety to jest często realizowane w sposób "przyjedzie walec i wyrówna". Jesteś za dobry - dostajesz po dupie. Jesteś za słaby - wyciągają cię na siłę za uszy do góry.