"Interstellar" - oglądałem kilka dni temu i żałuję, że trochę za dużo myślałem w trakcie seansu... Jeśli chodzi o efekty specjalne i "smaczki" - film bombowy, na choćby 'pseudo' realizm nie liczcie w najmniejszym stopniu. Daję 9/10, bo w sumie dobrze się bawiłem, ale odchył może być u niektórych nawet o dwa oczka w dół, a u większości będzie pół/jedno w górę.