Autor Wątek: Co nas w życiu cieszy ;)  (Przeczytany 1749153 razy)

Offline lwronk

  • Pr0
  • Wiadomości: 1 428
  • Who said you need to buy a guitar?
    • Avernus Guitars
Odp: Co nas w życiu cieszy ;)
« Odpowiedź #9250 28 Lis, 2014, 20:34:52 »
Jak całe audiovoodoo, jedno wielkie filozofowanie, bo to są kwestie mocno subiektywne, ale dla mnie 668b są co najmniej klasę wyżej od zwykłych 681. I tak najlepiej uzbierać trochę kasy i raz na zawsze sobie kupić porządne słuchawki, przy małym budżecie takim optymalnym rozwiązaniem są 668b, 681 nie mają wymiennego kabla, co je wyklucza dla mnie do mobilnego użytkowania.

Zacznijmy od początku. Przed zakupem, poświęciłem sporo czasu na poczytanie opinii na kilku forach, w tym anglojęzycznych i tutaj sprawa się ciekawie rozwija, otóż:
1. W Amerykistanie, oba modele kosztują praktycznie tyle samo i o wiele lepsze opinie zbierają w bezpośrednim porównaniu 681.
2. 668 jak dla mnie w ogóle nie mają basu, te niemodowane także. W związku z tym, dla mnie z góry odpadają. Kwestia subiektywna.
3. Zadałem sobie także ten trud osobistego przesłuchania obu par słuchawek przed zakupem. Potwierdziły wstępne wnioski po forumowych poszukiwaniach.
4. Nie mają wymiennego kabla, więc odpowiednio polutowane zabrzmią lepiej. Poza tym, to mają być słuchawki, na których będę miksował, więc nie do użytku mobilnego.
5. Do użytku mobilnego właśnie planuję zakup 681 EVO MII. Je także zamierzam lekko zmodyfikować, mimo, że mają w standardzie wymienny kabel, dostaną niewymienny, poza tym, kilka zabaw z wytłumieniem, żeby otworzyć górę i usunąć nadwyżki basu.
6. W 681 planuję zmienić jedynie pady na welur, żeby złagodzić ilość sybilantów, chociaż podobno przechodzi im to wraz z wymianą kabla i wygrzaniem.

To by było tak z grubsza ;)