Pytanko do forumisiowych estetów - lakieruję sobie felgi w 106 i na razie po pierwszej warstwie (więc są niedomalowania, przebarwienia, nawet zaciek się trafi - na to nie patrzcie) wygląda to tak:


I teraz drugą warstwę jechać tak jak jest, czyli 1. czarna felga, 2. srebrny rant, 3. srebrne śruby i "dołki" dla nich, czy coś zmienić? Bo przypadku polakierowania śrub i dołków na czarno prawdopodobnie zmienię wtedy rant na inny kolor - pytanie jaki? Bo full czarne felgi mało mi się podobają.
Jakieś propozycje?
Aha, i ten kolor niestety dość mocno różni się od lakieru auta (mimo, że oba czarne) więc już machnąłem nim dźwignie wycieraczek. A na dniach polecę jeszcze listwy na zderzakach, bo i tak są wyblakłe.