Autor Wątek: [NGD] Tempus kurwa fugit...  (Przeczytany 8029 razy)

Offline Leon

  • Mroczny Piskacz
  • Moderator Globalny
  • Wiadomości: 3 713
Odp: [NGD] Tempus kurwa fugit...
« 17 Lip, 2014, 10:19:07 »
Topsz, szybkie refleksje po dwóch dniach grania:

- obiłem se pinkie w lewej łapie o blachę mostka. Trzeba się nauczyć inaczej czymać łapsko :D
- oryginalne widerange Fendera są drogie fhui, więc najprawdopodobniej pod gryfem wyląduje Bekap The Mule. Bo kurwa tak.
- graty do postarzania osprzętu i ogarnięcia ruiny którą jest korpus są en route.
- tak samo jak śrupki i inne pierdolety.

Jaram się dalej tem wiesłem :D
Dziś zrobię dokumentację zdjęciową PRZED.
to że nie gram równo nie znaczy że gram polirytmię.

 

Related Topics

  Temat / Zaczęty przez Odpowiedzi Ostatnia wiadomość
16 Odpowiedzi
9349 Wyświetleń
Ostatnia wiadomość 01 Wrz, 2009, 15:15:31
wysłana przez Bjørn
7 Odpowiedzi
5797 Wyświetleń
Ostatnia wiadomość 15 Sty, 2012, 09:47:50
wysłana przez Vin$
195 Odpowiedzi
47157 Wyświetleń
Ostatnia wiadomość 11 Lip, 2014, 15:16:06
wysłana przez Leon
Nie umiem kurwa nagrywac!

Zaczęty przez Mat « 1 2 3 » Ogólnie

51 Odpowiedzi
23707 Wyświetleń
Ostatnia wiadomość 14 Mar, 2016, 18:28:31
wysłana przez bandit112