Lubię Cię Jarek 
x2
Po wypowiedziach Amala i Lwronka (i w sumie kilku moich znajomych) to się tak coraz bardziej zastanawiam - czy ja po prostu jestem jakiś dziwny, czy po prostu ludzie w moim wieku są dziwni. Zastanawia mnie to, dlaczego ludzie nie mogą sobie odpuścić i zmienić rozrywkę z "patrzę komuś w talerz" na "patrzę na swój talerz" - jeśli ktoś jest gejem to to jest jego i wyłącznie jego sprawa i nikomu nic do tego, po co się w ogóle przypierdalać. To samo z antykoncepcją i aborcją - jedni wlewają sobie szklankę wody, inni używają gumek, jeszcze inni ruchają jakoś inaczej; aborcja - to jest wybór osoby (pary) którą to dotyczy - po ki chuj się wszyscy do tego wpierdalają.
IMO ludzie najpierw powinni zająć się sobą, swoimi pojebanymi odpałami a dopiero potem zastanawiać się nad losem innych. Albo nie, po prostu zostawili innych samych sobie.
