Ale teraz o takiego trudno, (...) poza tym dżej tam pisal o jakich hdi
No właśnie - auta z wolnossącymi dieslami na pompach mają w tej chwili -naście lat, bo +- wtedy zastępowano je nowocześniejszymi jednostkami. Czyli tyle samo lat i taki sam przebieg jak silnik (który może być w nawet bardzo dobrym stanie, nie przeczę) ma cała reszta auta - wnętrze, elektryka, zawieszenie, skrzynia, blachy... I to też trzeba brać pod uwagę.
A pisałem o HDi, bo kupisz dzisiaj innego w sensownym roczniku? Czy to się nazywa tak czy inaczej (
http://pl.wikipedia.org/wiki/Common-rail) chodzi o turbo z common railem. Ale nawet wśród nich możesz szukać takich silników które są możliwie proste jednocześnie pozbawione innych "unowocześnień", jak koło dwumasowe, turbina o zmiennej geometrii łopatek czy filtr cząstek stałych, czyli wszystkiego tego co może doprowadzić użytkownika do rozpaczy / bankructwa. I ja takich szukam.
Osobiście wolałbym mocną benzynę w gazie. Ale znajdź dobrą sztukę z dobrym gazem... mnie się na razie nie udaje. Albo auto wyraźnie muli, albo ordynarnie jebie gazem, albo ma instalację składaną z używek, albo chujwicojeszcze. Owszem, możesz dołożyć i samemu wsadzić gaz, ale jaki jest sens wkładania nowego gazu za 2,5-3k do auta wartego 6 czy 7k? Żodyn.