Autor Wątek: Co was ostatnio zszokowało?  (Przeczytany 1425685 razy)

Offline gizmi7

  • Pr0
  • Wiadomości: 1 532
  • Venus as a goodboi
Moim zdaniem, problem przede wszystkim leży w tym, że takie "sprawy" powinny być wyjaśnione w sposób jak najbardziej dojrzały, poważny i rzeczowy. "Wielka księga cipek" brzmi jak nazwa jakiejś kiczowatej, amerykańskiej komedii pokroju "American Pie"... Jestem przedstawicielem najmłodszego pokolenia na forum i z własnej perspektywy/własnych doświadczeń uważam, że faktycznie, jak zauważył g-zs, małe dzieciaki mogą już "zabłysnąć" różnego rodzaju wiedzą, ale niemal zawsze są to szczątkowe głupoty połączone z wybujałą wyobraźnią i sądzę, że jest to raczej nieszkodliwe i normalne zjawisko, BTW same lekcje "wychowania do życia w rodzinie" to IMO totalna porażka, przez rok musiałem przez to przechodzić, w dodatku lekcje miałem z kobietą, która w podstawówce pracuje jednocześnie jako KATECHETKA i słuchaliśmy dowodów, jakie to kondomy są ciulowe, bo mają pory wielkości samych plemników i mogą nie ochronić przed zapłodnieniem, najlepiej czekajcie wszyscy do ślubu (oczywiście kościelnego), wzmianka o chorobach wenerycznych, rodziny patologiczne, RÓŻNICE MIĘDZY PŁCIAMI (oczywiście nauczycielka dawała tylko dziewczynom dochodzić do głosu, a powielane były tak żałosne i archaiczne stereotypy, że po prostu sporą grupą się przez większość czasu śmialiśmy, tak żałosne to były wywody)... Chyba nowoczesne, dojrzałe społeczeństwo powinno zacierać różnice W PSYCHICE między kobietą i mężczyzną, a nie je uwypuklać... Chyba program takich zajęć powinien być jakiś ustalony z góry, a nie chce mi się wierzyć, że dopuszczono się czegoś takiego na skalę kraju...