Wybacz Aston, że Cię wystraszyłem.
-----
- Wysoki sądzie! Błagam o rozwód z moim mężem!
- A dlaczego?
- Każdego dnia pije, nie pracuje.... I mnie bije!
- To czemu pani wyszła za niego za mąż?
- Durna byłam!
- A on panią, taką durną, jednak sobie za żonę wziął...