Wiem Pivo, że strach ma wielkie oczy, ale (na szczęście) to raczej niemożliwe, żeby jechał 140km/h, bo mają kaganiec na 90tce.
Nawet nie wiesz jak łatwo coś takiego zdjąć.
Gadałem niedawno z gościem, który programuje software dla firmy Finder S.A. i w ciężarówkach jest teraz zamontowanych tyle czujników i kompjuterków, że nawet jak kierowca pierdnie to system to odnotuje.
Współczuję Pivo. Też miałem kilka poważnych wypadków i wiem, jak bardzo się to potem odbija na psychice i sposobie prowadzenia auta