Autor Wątek: Historia urodzinowego Hennemana  (Przeczytany 8741 razy)

Offline Radek M

  • Sith Lord
  • Pr0
  • Wiadomości: 1 484
  • "[pause] These go to eleven"
Odp: Historia urodzinowego Hennemana
« 19 Sie, 2013, 11:40:43 »
Pracowałem w firmie,która była dystrybutorem PRS na Polskę, w Custom 22 lub 24 które w detalu chodziły za 12-13. tyś zacieki lakieru czy trzeszcząca elektronika to standard. Więc to nie tylko "domena" ESP/LTD.

Że się tak wtrące jako fan marki ;)
 
Miałem tych gitar trochę w łapie i nigdy się nie spotkałem. Lakierniczo imho PRS jest absolutnie świetny. Gibson za to...to już jest inna historia :) tyle że oni mają nieco trudniej, bo pracują z nitrocelulozą. "Wpadki" zalicza pewnie każda duża firma, ale ze stwierdzeniem "standard" bym mocno uważał.
No pain No gain !

 

Related Topics

  Temat / Zaczęty przez Odpowiedzi Ostatnia wiadomość
7 Odpowiedzi
18308 Wyświetleń
Ostatnia wiadomość 04 Mar, 2009, 23:41:09
wysłana przez Bjørn
1 Odpowiedzi
2071 Wyświetleń
Ostatnia wiadomość 23 Lut, 2015, 14:40:44
wysłana przez mastEr_eXplorer
2 Odpowiedzi
8022 Wyświetleń
Ostatnia wiadomość 20 Lut, 2017, 17:21:40
wysłana przez Johnny
1 Odpowiedzi
1443 Wyświetleń
Ostatnia wiadomość 10 Mar, 2023, 18:41:42
wysłana przez Bjørn