ALe masz forumowych lutowaczy, którzy ci powerbrejk do 100 zł spokojnie wystrugają (do takiej 20 w głowy)
hmm... to trzeba przemyśleć to w takim razie ^^ Może któryś się odezwie w temacie do tego czasu ;P
Pytanie czy to sprawdzone i bezpieczne konstrukcje żeby mi się wzmacniacz nie spalił/eksplodował/uciekł
Nie używał bym tu słowa, "samoróbka", to normalnie działające (no BASH już nie) firmy produkujące, moim zdaniem, jedne z lepiej brzmiących wzmacniaczy na rynku. Sam posiadałem na własność MG Raven II 100 i MG Vintage 40/20, nie mogę o nich złego słowa powiedzieć, szczególnie Raven II to był udany wzmak, a sprzedałem za grosze (taki trochę Custom był, to szkoda). Grałem też na Vintage 5, Vintage 50, Fendmess 50 i Raven 50, każdy gniecie mosznę. Aha, no i na Vulture, też gniótł.
Mój błąd ^^ faktycznie słowo "samoróbka" tu nie bardzo pasowało ale miałem nadzieję, że będzie wiadomo o co chodzi
a chodziło o to właśnie, że są to sprawdzone i chwalone firmy
jak na życzenie. MG Firebird 20 na naszym podwórku:
http://forum.sevenstring.pl/sprzedam/%28sprzedam%29-mg-firebird-pocket-pod-tani-chorus/
No właśnie widziałem tą ofertę i gdybym miał już gotówkę to pewno bym o niego walczył
(tak tak wepchnąłbym się w kolejkę
)
Niestety... jest połowa miesiąca a wypłata będzie na początku września tak więc... pozostaje mi zwinąć się w kulkę i cicho płakać nad brutalnością losu