Cieszy mnie, że ktoś w takim wieku nie jest choćby lekko draśnięty komunistycznym otępieniem, tak zdrowo i logicznie na wszystko patrzy. Jego rozważania na poszczególne tematy nie pozostawiają pytań i wątpliwośći, a jeśli te się pojawiają, On potrafi je od razu rozwiązać tak, że prawie wszystkim się podoba. Bez liczenia fanatycznych katoli, komuchów, świń rządowych, debili i socjalistów którzy o własną dupę czy dziecko nie potrafią zadbać, nie było tego "prawie".