( Obraz usunięty.)
Ja dosyć nieoczekiwanie miałem okazję być dzień poźniej na koncercie w Gdańsku. Koncert oglądałem z loży prezydenckiej
Nigdy nie byłem jakimś wielkim fanem, ale panowie pokazali klasę. Chciałbym mieć tyle energii w ich wieku. Przez cały koncert pełne zaangażowanie i full profeska. W Gdańsku też był problem z nagłośnieniem, support brzmiał lepiej. Ogólnie moc była większa od 80% kapel djentowych