Bylem wczoraj na Pigalle-u pomacać POD HD Desktop.
Brzydkie ze nie pytaj, jak można coś co ma niby być pro zrobić jak zabawka dla niemowlaków, i do tego tandetnie wykonane.
Jechałem żeby kupić bo na YouTube całkiem fajnie brzmiało i FX tez całkiem fajowe ale ten dizajn nie dla mnie. No nawet moja kobita by mnie wyśmiała jak bym to do domu przyniósł.
Drugi szoczek mnie spotkał w sklepie dla lewusów wchodzę a tam na pierwszym planie Ibanez 8 strun i lewy. Jebanezy siódemek nie robią a ósemkę tak, ciuliki jedne.