Wiadomość #27750

[majcher]

Mówiąc ogólnie o instrumentach lutniczych... ja już nigdy nie zamówię wiosła u lutnika -  mam wielki szacun dla kilku panów budujących, ale to jest tak, ze nigdy nie wiadomo co z tego wyjdzie - uwielbiam lutnicze wiosła ale takie na których mogę zagrać przed kupnem a nie takie które muszę zamówić i odebrać. Czasem mała pierdoła może po prostu komuś bardzo nie odpowiadać może być to na tyle "mała" rzecz że nie da się tego uzgodnić, zresztą każdy kawałek drewna brzmi inaczej nawet z pozoru taki sam(tak samo sezonowany itd). Podsumowując moją może dziwną wypowiedź jestem raczej za opcją typu : szukam takiego czegoś czy ma pan coś w tym stylu??/, wiem że niektórzy mają bardzo specyficzne potrzeby (też kiedyś myślałem że takie mam) ale ja osobiście na wiosło budowane typowo dla mnie się już nie rzucę