Wciaz szukam potencjalnych kandydatow na pierwsze moto.
Nowki niestety nie wchodza w gre, bo nie dam rady uzbierac w skonczonym czasie
Kumpel, zagorzaly hondziarz, poleca CBR 600 F, ta nowsza wersje (od 2011).
Brykal ktos na tym? Fajne toto?
Inna wersja, to Bandit 1250 (od 2007).
Duze i ciezkie, ale czy za duze i za ciezkie?
Mikrus ze mnie nie jest (182) i waze tez dosc slusznie
,
ale czy taki kolos to nie przesada?
Jest jeszcze Honda CBF 1000 (tez tak od 2007) w rozsadnych cenach,
ale o niej nie wiem nic.