Bonneville jest żwawszy i mocniejszy, ma też większą pojemność. Do tego trzeba go kręcić o 1/4 bardziej(jeżeli chodzi o moc), a maksymalny moment obrotowy uzyskuje przy 2 x wyższych obrotach niż V7. To już jest kwestia gustu jak sądzę, ale silnik V7 ma kopa od samego początku, w B dostaje kopa później.
Jakby nie próbować przekręcić tego co jest na wykresie, to V7 jest po prostu słaby ;-) Tego kopa, którego V7 ma "od samego początku", Bonneville ma od samego początku znacznie większego, a na dodatek on potem jeszcze rośnie, podczas gdy V7 już tylko spada.
Dokladnie to samo chcialem napisac.
Charakterystyka V7 wyglada raczej mizernie