Przykre jest to, że jakby zainwestowali hajs w inżynierów a nie w PRowców czy prawników to mogliby na prawdę tworzyć niesamowity sprzęt.
Jeszcze jakiś czas temu rozpatrywałem kupno maka, ale od jakiegoś czasu jestem pewien, że nie przysłużę się im nawet złamanym groszem.