Autor Wątek: Co was ostatnio zszokowało?  (Przeczytany 1459946 razy)

Offline sylkis

  • Pr0
  • Wiadomości: 1 501
a wiolonczela?
Wielbię :D
A tak na serio, to ogólnie nie przepadam za małymi instrumentami (chyba, że są jakieś fazowe, względnie niespotykane), z małym pudłem itp. Nie podoba mi się ich zakres tonów ;) i zwykle nie podoba mi sie ich brzmienie (czy też może to złe okreslenie, prawdziwszym by było: bardziej podoba mi się brzmienie ich większych kuzynów). Poza tym ogólnie w naszej kulturze skrzypce sa oklepane i overrated i wszyscy się nimi jarają jak pojebani, a ja hipsteruję w tym względzie i wolę tzw. pomyłkę konstruktorską aka altówka, choć w zyciu nie miałem żadnego smyczkowego instrumentu w rękach, tolololololo :D

Ale w sumie i tak skrzypce to tam chuj.
Najbardziej nienawidzę (bezwzględnie, niezaleznie od "rozmiaru") SAKSOFONU, jego brzmienie jest dla mnie przykre - albo jakies mdłe, albo skwierczące, a fuj! :D
« Ostatnia zmiana: 01 Lip, 2012, 21:13:47 wysłana przez sylkis »
(\__/)    This is Bunny.
(='.'=)   Copy and paste bunny to help
(")_(")   him gain world domination.
:zuo: "Jesteś nadęty. Jak cholera." :zuo: