Co was ostatnio zszokowało?

[bandit112]

No poważnie, dosssłownie mu się pomyliło Jak boga kocham

[Musza]

W środę, w okolicach placu imbramowskiego w Krakowie, klasyczny żul ( podarta kurwa i spodnie, widać, że zbieranie puszek i metalu do podstawowe zajęcie) wyciągnął z kieszeni kurki cygaro, zapałki i z pełną powagą je odpalił - tego się nie spodziewałem, i żałuje że zapaliło się zielone światło bo byłby materiał zdjęciowy

podekscytowany czy podchmielony?

[Maciek]

podarta kurwa

no, to musiało być epic

lol miała być kurtka tylko automatycznie co innego napisałem, reszta błędów to misclick - już poprawiam

[mati304]

to ten gripex

[g-zs]

podarta kurwa

no, to musiało być epic

miła być kurtka

Chyba raczej: "Kurtka jest przyjemna"

[niedziak]

Maciek chyba ciągle jest jeszcze najebany

[youshy]

Maciek chyba ciągle jest jeszcze najebany

Spoiler

a morze on ma na imje pszemek?

[sylkis]

http://www.racjonalista.pl/kk.php/s,8152
"Przełom: apostazja pojawiła się w statystykach wyznaniowych!"

[youshy]

Dziś u mnie w mieście 18letni chłopak skoczył z bloku, oczywiście śmierć na miejscu. SZOK.

[lord_awesomeguy]

World's first GM babies born
by MICHAEL HANLON, Daily Mail

The world's first geneticallymodified humans have been created, it was revealed last night.
The disclosure that 30 healthy babies were born after a series of experiments in the United States provoked another furious debate about ethics.
So far, two of the babies have been tested and have been found to contain genes from three 'parents'.
Fifteen of the children were born in the past three years as a result of one experimental programme at the Institute for Reproductive Medicine and Science of St Barnabas in New Jersey.
The babies were born to women who had problems conceiving. Extra genes from a female donor were inserted into their eggs before they were fertilised in an attempt to enable them to conceive.
Genetic fingerprint tests on two one-year- old children confirm that they have inherited DNA from three adults --two women and one man.
The fact that the children have inherited the extra genes and incorporated them into their 'germline' means that they will, in turn, be able to pass them on to their own offspring.
Altering the human germline - in effect tinkering with the very make-up of our species - is a technique shunned by the vast majority of the world's scientists.
Geneticists fear that one day this method could be used to create new races of humans with extra, desired characteristics such as strength or high intelligence.
Writing in the journal Human Reproduction, the researchers, led by fertility pioneer Professor Jacques Cohen, say that this 'is the first case of human germline genetic modification resulting in normal healthy children'.
Some experts severely criticised the experiments. Lord Winston, of the Hammersmith Hospital in West London, told the BBC yesterday: 'Regarding the treat-ment of the infertile, there is no evidence that this technique is worth doing . . . I am very surprised that it was even carried out at this stage. It would certainly not be allowed in Britain.'
John Smeaton, national director of the Society for the Protection of Unborn Children, said: 'One has tremendous sympathy for couples who suffer infertility problems. But this seems to be a further illustration of the fact that the whole process of in vitro fertilisation as a means of conceiving babies leads to babies being regarded as objects on a production line.
'It is a further and very worrying step down the wrong road for humanity.' Professor Cohen and his colleagues diagnosed that the women were infertile because they had defects in tiny structures in their egg cells, called mitochondria.
They took eggs from donors and, using a fine needle, sucked some of the internal material - containing 'healthy' mitochondria - and injected it into eggs from the women wanting to conceive.
Because mitochondria contain genes, the babies resulting from the treatment have inherited DNA from both women. These genes can now be passed down the germline along the maternal line.
A spokesman for the Human Fertilisation and Embryology Authority (HFEA), which regulates 'assisted reproduction' technology in Britain, said that it would not license the technique here because it involved altering the germline.
Jacques Cohen is regarded as a brilliant but controversial scientist who has pushed the boundaries of assisted reproduction technologies.
He developed a technique which allows infertile men to have their own children, by injecting sperm DNA straight into the egg in the lab.
Prior to this, only infertile women were able to conceive using IVF. Last year, Professor Cohen said that his expertise would allow him to clone children --a prospect treated with horror by the mainstream scientific community.
'It would be an afternoon's work for one of my students,' he said, adding that he had been approached by 'at least three' individuals wishing to create a cloned child, but had turned down their requests.


Read more: http://www.dailymail.co.uk/news/article-43767/Worlds-GM-babies-born.html#ixzz1zCXtErXe

[grz_ost]

[sylkis]

Geneticists fear that one day this method could be used to create new races of humans with extra, desired characteristics such as strength or high intelligence.

Rozumiem z jednej strony strach przed projektowaniem pewnych cech u ludzi, typu tworzenia doskonałych żołnierzy bez emocji itp, które mogą być najzwyczajniej w świecie niebezpieczne, w związku z tym potępia się wszelkie próby podrasowywania cech ludzkich, eugeniki itp. Rozumiem też, że tak naprawdę nasza wiedza jest w tej kwestii znikoma i tego typu eksperymenty mogłyby dawać nieprzewidywalne efekty, nieświadomie moglibyśmy coś sknocić w jakimś tam rejonie kodu próbując świadomie zmodyfikować inny.

Ale nigdy nie zrozumiem, jak ktoś jako przykład podaje, że to źle, że dzięki temu mogą powstać inteligentniejsi, silniejsi, zdrowsi itp. ludzie. Co w tym złego?

[lord_awesomeguy]

( Obraz usunięty.)

Posty połączone: 28 Cze, 2012, 19:05:25

Ale nigdy nie zrozumiem, jak ktoś jako przykład podaje, że to źle, że dzięki temu mogą powstać inteligentniejsi, silniejsi, zdrowsi itp. ludzie. Co w tym złego?

Wierzysz Pan, że potrafimy kontrolować długoterminowe skutki takich manipulacji? Nie mamy jeszcze nawet lewitujących deskorolek...

[youshy]

Ale nigdy nie zrozumiem, jak ktoś jako przykład podaje, że to źle, że dzięki temu mogą powstać inteligentniejsi, silniejsi, zdrowsi itp. ludzie. Co w tym złego?

Wierzysz Pan, że potrafimy kontrolować długoterminowe skutki takich manipulacji? Nie mamy jeszcze nawet lewitujących deskorolek...

+1; na chuj nam inteligencja, siła, zdrowie jak nie mamy jeszcze lewitujących deskorolek?! Panie Zemeckis, dziś to Pan przegiął pałę.

Spoiler

już nie mówię o tym, że nie wiemy jak pomalować amelinium...

[sylkis]

Wierzysz Pan, że potrafimy kontrolować długoterminowe skutki takich manipulacji? Nie mamy jeszcze nawet lewitujących deskorolek...

Napisałem przecież, że nasza wiedza jest zbyt mała i możemy przypadkiem coś sknocić, poza tym nie do opanowania by było wykorzystywanie tego typu technologii, w sensie czy rzeczywiście zawsze służyłyby poprawianiu "pozytywnych" cech (a to wiadomo, że jest bardzo względne do oceny). Stąd też tego typu pomysły się generalnie potępia, zachowawczo.
Ale dlaczego sam fakt tego, że dzięki temu ludzie mogą stać się inteligentniejsi i silniejsi przedstawia się jako zły?

Względnie powiązane dumanie sobie, jeśli komuś się chce :

Spoiler

Obecnie doszliśmy do etapu, gdzie ewolucja przestała już działać na naszą korzyść w sensie rozwoju możliwości intelektualnych jednostki - wśród zwierząt idealne społeczeństwa to te, które są w skali jednostkowej mniej inteligentne od innych gatunków, jednak jako masa są wydajniejsze w kooperacji, w grupowym przetwarzaniu informacji i właśnie do tego dążymy, do takiego could computing, czy też wielowątkowość, zamiast pojedynczego mocnego przetwornika informacji; gdzie jednostka pozostawiona sama sobie nie ma żadnych szans. Jednak obawiam się, że to w pewnym momencie doprowadzi nas do etapu, że już nie będziemy potrafili dalej rozwijać posiadanej technologii i wiedzy, bo będziemy potrafili ledwie z niej korzystać i ją produkować podług wcześniej odkrytych metod nie rozumiejąc już sposobu ich działania u ich podstaw, a mimo to sądzę, że nie osiągniemy nigdy harmonii społecznej jak np. mrówki. Zapędzamy się trochę w ślepy zaułek i takie "sztuczne" wspomaganie ewolucji mogłoby być rozwiązaniem - o ile wcześniej posiądziemy dość wiedzy, aby móc to robić bezpiecznie (co pewnie nie nastąpi bez uprzedniego uczenia się na błędach, które moga przynieść katastrofalne skutki ).

[niedziak]

Ale dlaczego sam fakt tego, że dzięki temu ludzie mogą stać się inteligentniejsi i silniejsi przedstawia się jako zły?

Zagrożenie dla obecnie rządzących. Nie bałbyś się kogoś cholernie silnego lub cholernie inteligentnego i bystrego? Wyobraź sobie co może zrobić zajebiście silny człowiek z ponadprzeciętnym ilorazem inteligencji. A wyobraź sobie teraz co może zrobić setka takich ludzi lub cały tysiąc. Pomijam oczywiście intencje i motywy działań takich jednostek.

[lord_awesomeguy]

Wyobraź sobie co może zrobić zajebiście silny człowiek z ponadprzeciętnym ilorazem inteligencji. A wyobraź sobie teraz co może zrobić setka takich ludzi lub cały tysiąc.

Rozjebać ZUS.

[niedziak]

I skarbówkę!

[Vicol]

Już te dwie korzyści równoważą wszystkie potencjalne wady tego rozwiązania. Jestem za.

[Dexterek]

Jako, że jest sesja i trzeba sobie szukać zajęć to postanowiłem przygotować krótkie zestawienie.

W offtopie posty się nie zliczają. Kto w takim razie jest największym spamerem forum? Ilości w niewielkim przybliżeniu:

Spoiler

Miejsce 10: Sylkis - 2700 postów

Spoiler

Miejsce 9: Aston - 3030 postów

Spoiler

Miejsce 8: Az - 3150 postów

Spoiler

Miejsce 7: Dexterek - 3330 postów

Spoiler

Miejsce 5: Terrormuzik - 4050 postów

Spoiler

Miejsce 5: Musza - 4050 postów

Spoiler

Miejsce 4: Mondomg - 4530 postów

Spoiler

Miejsce 3: G-zs - 4620 postów

Spoiler

Miejsce 2: Rachet - 5460 postów

Spoiler

Miejsce 1: Wuj Bat - 10320 postów
Wujowi gratuluję ilości wolnego czasu i życzę znalezienia w życiu jakichś zajęć, hobby, znajomych czy czegokolwiek.

Jeżeli kogoś pominąłem, a do zestawienia się nadaje to przepraszam ;*



Nikta z oczywistych względów nie ma na liście spamerów, Sinner jest niekatywny, a Domin prawie też. Celowo zostali nieujęci.

[g-zs]

Jako, że jest sesja i trzeba sobie szukać zajęć to postanowiłem przygotować krótkie zestawienie.

W offtopie posty się nie zliczają. Kto w takim razie jest największym spamerem forum? Ilości w niewielkim przybliżeniu:

Spoiler

Miejsce 10: Sylkis - 2700 postów

Spoiler

Miejsce 9: Aston - 3030 postów

Spoiler

Miejsce 8: Az - 3150 postów

Spoiler

Miejsce 7: Dexterek - 3330 postów

Spoiler

Miejsce 5: Terrormuzik - 4050 postów

Spoiler

Miejsce 5: Musza - 4050 postów

Spoiler

Miejsce 4: Mondomg - 4530 postów

Spoiler

Miejsce 3: G-zs - 4620 postów

Spoiler

Miejsce 2: Rachet - 5460 postów

Spoiler

Miejsce 1: Wuj Bat - 10320 postów
Wujowi gratuluję ilości wolnego czasu i życzę znalezienia w życiu jakichś zajęć, hobby, znajomych czy czegokolwiek.

Jeżeli kogoś pominąłem, a do zestawienia się nadaje to przepraszam ;*



Nikta z oczywistych względów nie ma na liście spamerów, Sinner jest niekatywny, a Domin prawie też. Celowo zostali nieujęci.

Chciałbym gorąco podziękować wszystkim, którzy przyczynili się do mojego sukcesu, w szczególności mojej mamusi, którą serdecznie pozdrawiam.

Trzeci. Znowu trzeci. Całe życie kurwa trzeci.

[Frantic]

Też ciekawe zestawienie:

Wuj Bat Całkowity czas spędzony online:144 dni, 11 godz. 53 min.  zarejestrowany od 2007.

mój Całkowity czas spędzony online:51 dni, 22 godz. 33 min. zarejestrowany od 2009.

Dayum, chyba muszę się pożegnać z internetem na jakiś czas.

[Rachet]

Wygrałem coś? Laurkę choć? Bana? Nic? Jak zwykle...

Spoiler

Challenge accepted!

[Dexterek]

Mogę spróbować pogadać z pewnymi wysoko postawionymi znajomymi i załatwić ci bana.

[Rachet]

Raz już dali. Ale jakiś marny, w trzy dni się zużył.