A ja zawsze myślałem, że prawdziwego faceta od pizdy odróżnia zachowanie i to jak w życiu postępuje, a nie wygląd i golenie klaty. No cóż, nie ma to jak dzień ze zrujnowanym światopoglądem...
A widziałeś kiedyś twardziela z czarnym emo-fryzem, w rurkach, trampkach i żółtej koszulce?