Autor Wątek: MOTO-MOTO - motocykle jakimi się lansujecie a jakimi lansować byście się chcieli  (Przeczytany 66645 razy)

Offline Radek M

  • Sith Lord
  • Pr0
  • Wiadomości: 1 484
  • "[pause] These go to eleven"


no i pytanko, macie jakieś patenty na parującą szybkę? mój garnek jest całkiem spoko, ale nie ma pinlock'a ani żadnego anti-foga i lubi sobie po prarować.



kiedyś nie przywiązywałem wagi do kasków
ważne , że był :D
tylko jak zacząłem jeździć sportowymi motocyklami , szarpnąłem się i zakupiłem ówczesną nowość na rynku - najwyższy model AGV GP PRO
i nagle okazało się, że przy 180 km/h może być cicho , że nie ma parujących szybek , że nie ma wibracji od zawirowań na plecach , że jest REWELACJA !!!
teraz taki kask można kupić za 700 zł , mnie kosztował 2300 !!!
ale mam go od 2005r i nie zamierzam zmieniać
zamiast szukać rozwiązań które na niewiele się zdają polecam zakup dobrego kasku

Tylko że mam całkiem dobry szczękowy kask, bo najwyższy (wtedy) model Airoha (carbon i kevlar za circe 1500zł) i w zasadzie jego jedyną wadą jest brak pinlock'a. Gdyby były do niego szybki to bym samą szybę dokupił, a że jest już nie produkowany, to nie ma za bardzo w czym wybierać. W byle gównie bym nie jeździł - kask musi być dobry i chuj.

mój garnek:

http://www.lerepairedesmotards.com/img/casques/airoh/airoh-sr600.jpg

O AGV sporo się naczytałem negatywnych opinii jeżeli chodzi o trwałość podczas wypadku, chociaż same kaski mi się podobają(o airohah w sumie podobnie piszą, ale to stosunkowo znana marka).

Spoglądam w stronę shoei i arai(który ma swoje własne standardy sprawdzania wytrzymałości kasków, a nie tylko europejskie czy amerykańskie normy) chociaż do myślenia daje też to - nie musi być uber drogo żeby było bezpiecznie:

http://sharp.direct.gov.uk/

ale póki co oprócz tego lekko parującego wizjera airoh jest spoko.
No pain No gain !