A ja jestem ciekawy od czysto marketingowej strony to wygląda? Tzn. kolega się zorientował, że to będzie wielu chętnych i się opłaca, czy po prostu sprowadził i będzie próbował (próbuje) sprzedać?
Nie mam nic do tej gitary, bo jej nie widziałem i nie grałem, ale jak pisali wyżej ChRL + 5.5k nie są dla mnie i większości Polaków. Pamiętając że najniższe wynagrodzenie to 1500, a za tyle zdecydowana większość ludzi wypruwa sobie flaki. Dodatkowo za taką cenę można mieć jakiegoś bardzo wysokiego Fendera, MM konkretnego i całą rzeszę innych gitar sprawdzonych w boju.
Ktoś pytał o ostatnie zdjęcie i chyba nikt nie odpowiedział. Suhr daje takie plastikowe przekłądki pomiędzy gryf, a struny.