No właśnie, dlatego nie da się tego opisać w jednym poście. I jest to rozmowa na melanż
Ogólnie: Wierzę w Boga, a nie w kościół. Tępić kindermetali, którzy chodzą na etykę dla tego że są "ateistami-s(z)atanistami". Nie ma sensu walczyć z wiatrakami. Trzeba poczekać aż społeczeństwo dojrzeje do uznania innych religii oprócz chrześcijaństa, ide spać.