Usuwanie starego siodełka to prosta sprawa jak się wie co i jak. Potrzebne będą:
1. ostry nożyk (może być introligatorski albo skalpel)
2. klocek drewna szeroki mniej więcej tak jak siodełko (w ostateczności drewniana linijka)
3. młotek
Za pomocą nożyka/skalpela delikatnie nacinamy lakier przy siodełku od strony główki i na bokach siodełka (przy podstrunnicy). Czasami po prostu siodełka oprócz przyklejenia są zalakierowane i ta operacja ma na celu uchronienie naszego lakieru przed uwaleniem sporego kawałka od drewna.
Po nacięciu lakieru na progach kładziemy klocek drewna opierając go o siodełko i z wyczuciem acz zdecydowanie pukamy w klocek młotkiem (w kierunku główki) w celu "odbicia" siodełka od podstrunnicy. Jeśli ładnie nacięliśmy lakier i dobrze puknęliśmy siodełko odpadnie jednym zawodowym ruchem bez żadnych odprysków.
Powodzenia!