Okej... Z przed chwili, bez przygotowania
Zszokował mie lekko na yt "teledysk" dark ambienta ze zmontowanymi pixami post mortem. Nie daję linka, bo szanuję (w miarę) Waszą psychę - w sumie żadna masakra, leżą se umarlaki grzecznie, ale zawsze.
Kiedyś z kostuchą ludzie bardziej byli za pan brat, umarlak musiał 3 dni odleżeć w domciu, sąsiedzi musieli obowiązkowo wpaść z odwiedzinami - teraz się tylko ew. czyta gdzie i ilu zginęło.
