Chciałbym zobaczyć lenia, który kończy klasyczną, albo historię sztuki, czy zwykłą historię. Bo informatyków leniwych jak sam chuj, to widziałem już klikunastu
Informatycy jak najbardziej. Oni wręcz powinni być leniwi, bo wtedy szukają najprostszych rozwiązań, a takie są najlepsze
A z tą historią sztuki racja. Dlatego nie chciałem uogólniać niczego.
Ale z konkretnych przykładów to np. gdy widziałem pytania na egzamin końcowy z socjologii to tam raczej nie ma możliwości, żeby ktoś nie zaliczył. Na 90% pytań, poprawnej odpowiedzi udzieliłby każdy, żyjący w społeczeństwie człowiek o przeciętnej inteligencji. Poważnie. Dlatego wiele osób wybierało takie kierunki, na których jest bardzo łatwo, bo przez długi czas panowało przekonanie, że trzeba iść na JAKIEŚ studia i zdobyć JAKIŚ papier, żeby mieć "wyższe wykształcenie", bo wtedy łatwiej znaleźć pracę. Na szczęście powoli się to kończy i coraz częściej celem nie jest dyplom sam w sobie, tylko zdobycie wiedzy. Również dlatego, że rynek pracy do takiego podejście zmusza.